Dbanie o wygląd naszej skóry twarzy może wprawiać nas w zakłopotanie, zdarza się że nasz rodzaj cery nie jest prawidłowo "przebadany" a co za tym idzie kosmetyki, które stosujemy odpowiednio dobrane. Ja sama miewałam z tym problem, ponieważ moja cera jest dosyć kłopotliwa. Chciała bym wam przedstawić kosmetyki które sama używam, a także pomóc wam w wyborze kosmetyków do waszego rodzaju cery.
Dlatego na blogu powstaje nowy cykl o pielęgnacji cery.
Zabieg o którym jest dzisiejszy wpis, to jeden z moich ulubionych zabiegów w okresie zimowym, ponieważ kwas glikolowy jest kosmetykiem o silnym działaniu złuszczającym nie można go stosować w okresie silnego promieniowania UV.Nie jest to również zabieg który możecie wykonać same w domu, chociaż pewne potrzebne kosmetyki jesteście wstanie zakupić poprzez internet, jednak ja ostrzegam i przestrzegam z kwasem to nie zabawa, nie jest to maseczka, jest to silnie działający kosmetyk, którego osoby bez doświadczenia i wiedzy nie powinny używać, lepiej wybrać się do kosmetyczki i mieć pewność iż zabieg będzie odpowiednio przeprowadzony.
Co to jest:
Kwas glikolowy to najlepszy spośród kwasów owocowych stosowany w kosmetyce, jest on otrzymywany z trzciny cukrowej.
Działanie kwasów na skórze jest niezwykle specyficzne, polega ono na silnym złuszczeniu warstwy rogowej naskórka, a co za tym idzie następuje przyśpieszenie naturalnego procesu odnowy naskórka. Dodatkowo działa na komórki odpowiedzialne za wytwarzanie kolagenu (fibroblasty) oraz przyczynia się do lepszego nawilżenia skóry.
Dla kogo kwas:
- trądzik pospolity.
- cera tłusta i łojotokowa.
- przebarwienia skórne.
- cera zmęczona i dojrzała.
Przeciwwskazania:
Głównymi przeciwwskazaniami są podrażnienia skóry, trądzik różowaty, stany ropne , wypryski a także wszelkiego rodzaju ubytki skórne.
Zabieg kwasem, jest wykonywany seriami, stopniowo od niskiego stężenia ku wyższemu, a także wydłużeniu czasu absorpcji preparatu na skórze twarzy.
Po silnie złuszczonym naskórku należy na skórę zaaplikować serum, silnie skoncentrowany kosmetyk dobrany do naszego rodzaju skóry, a także maseczkę algową.
Po wykonaniu zabiegu należy silnie nawilżać naszą skórę twarzy.
Efekt;
- zwężone pory, skóra staje się wygładzona, zmniejszają się blizny, a także nikną przebarwieni
potrądzikowe.
- zmniejszenie łojotoku oraz znacząca zmniejszone pory, poprawa kolorytu i kondycji skóry.
- widoczne rozjaśnienie przebarwień.
- ogólna poprawa wyglądu skóry, uelastyczniona, nawilżona oraz wygładzona.
przygotowania do wiosny czas start :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie pielęgnica cery kwasem pirogronowym jest najlepszym sposobem na poprawę kondycji każdej skóry. Nie dość, że wygładza skórę to w dodatku nadaje jej świeży i zdrowy wygląd ;)
OdpowiedzUsuńSłyszeliście może o pielęgnacji cery kwasem ferulowym? Jak dla mnie super zabieg, wykonuję go w gainecie kosmetycznym od wielu lat i moja skóra wygląda pięknie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńTego kwasu nigdy nie stosowałam, ale za to kwas felurowy jak najbardziej i mogę z czystym sercem go polecić. Genialnie reaguje na moją twarz ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie nie ma nic lepszego na zmarszczki i starzenie się skóry od kwasu felurowego. Stosuję od kilku miesięcy i już widzę super efekty ;) Polecam wiele kosmetyków posiada w składzie kwas felurowy ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, kwas felurowy ma świetne właściwości na starzenie się skóry. Używam go od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolona z jego działania ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo dużo dobrego czytałam na temat kwasu ferulowego. Nie sądziłam, ze ma w sobie, aż tylko dobrych składników, które świetnie wpływają na kondycję naszej skóry.
OdpowiedzUsuń